Piłkarze Górnika Zabrze odwiedzili Leszczyny. Wśród nich Sebastian Musiolik
Czerwionka-Leszczyny piłkarsko - nie licząc lokalnych klubów - stoi Górnikiem Zabrze. Niemal wszyscy interesujący się piłką mieszkańcy, wspierają czternastokrotnych mistrzów Polski z Zabrza. Od tego sezonu mają ku temu jeszcze jeden powód. Barwy trójkolorowych reprezentuje pochodzący z ich gminy, a dokładnie z Leszczyn, napastnik, Sebastian Musiolik.
Sebastian Musiolik, Aleksander Tobolik i tłumy kibiców w Leszczynach - zobaczcie ZDJĘCIA
I to właśnie on był jednym z dwóch piłkarzy Górnika Zabrze, którzy odwiedzili Leszczyny. Zawodnicy pojawili się na miejscowym stadionie przy ul. Brzozowej. Ich przyjazd był związany ze współpracą, którą gmina Czerwionka-Leszczyny już od dłuższego czasu prowadzi z zabrzańskim klubem.
- Wiadomo nasza gmina jest mocno związana z Górnikiem Zabrze. Mamy podpisaną umowę partnerską pomiędzy Gminą Czerwionka-Leszczyny a Górnikiem Zabrze. Dotyczy ona m.in. organizacji spotkań z piłkarzami - tłumaczy Michał Cichoń, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Czerwionce-Leszczynach.
Wraz z Sebastianem Musiolikiem przyjechał Aleksander Tobolik. Młody piłkarz niedawno wszedł do pierwszej drużyny Trójkolorowych
Zarówno zaproszeni do Leszczyn piłkarze - byli nimi Sebastian Musiolik oraz Aleksander Tobolik - zostali wybrani nieprzypadkowo. Również miejsce - wspomniany stadion w Leszczynach - był precyzyjnie dobrany.
- W związku z tym, że Sebastian Musiolik jest z Leszczyn, miasto rodzinne chciałoby go widzieć i stąd był taki pomysł, żeby zorganizować to na stadionie w Leszczynach, skąd się wywodzi Sebastian - wskazuje Michał Cichoń. - To jest przyszłość Górnika Zabrze - mówi z kolei o Aleksandrze Toboliku, dyrektor MOSiR-u w Czerwionce.
Tłumy na spotkaniu z piłkarzami Górnika Zabrze
Zainteresowanie spotkaniem z piłkarzami w Leszczynach było bardzo duże. Obecne były całe rodziny. Nie zabrakło także dzieci i młodzieży, jak również starszych kibiców, pamiętających jeszcze największe sukcesy zabrzańskiego Górnika.
- Czekamy tu już od 12:00 (spotkanie zaplanowano na 14:30 - przyp. red) - mówili jeszcze przed wizytą piłkarzy, dwaj młodzi kibice Górnika z Leszczyn: Adrian i Dawid, którzy jak przyznali mocno kibicują 14-krotnym mistrzom Polski i często jeżdżą do Zabrza na mecze.
Z frekwencji bardzo zadowoleni byli również organizatorzy spotkania. - Miasto rodzinne Sebastiana stanęło na wysokości zadania - uśmiechał się Michał Cichoń.
Także sam zawodnik, który w trakcie spotkania udzielał młodym adeptom piłki rad, dotyczących kariery, nie ukrywał, że jest bardzo zadowolony, iż spotkanie wywołało wśród mieszkańców takie poruszenie.
- Cieszę się, że dzisiaj tyle ludzi się tutaj zgromadziło, że coś się w Leszczynach dzieje - nawiązał do pewnych problemów swojego macierzystego klubu, Sebastian Musiolik, który dodał, że jest w swojej rodzinnej miejscowości stałym bywalcem. - Często tutaj bywam, nadal mam tutaj rodzinę - zaznaczył napastnik Górnika Zabrze.
Podczas spotkania z piłkarzami, kibice Górnika mieli okazję wziąć od nich autografy, a nawet otrzymać uprawniające ich do zniżki vouchery na najbliższy - ostatni mecz sezonu w Zabrzu - z Puszczą Niepołomice.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?